76. FotoMenu Wegetarianki I.
Cześć
Dziś mała zmiana zamiast tytułować posty " Spowiedź jedzeniowa" to zmieniam na " FotoMenu Wegetarianki".
Jadłospis na jutro:
śniadanie: 50g płatków orkiszowych, 50ml jogurt z kokosa, 100ml jogurtu kokosowo- sojowego ( Organiczny ), 50g borówek, 50g malin = 370kcal
II śniadanie:sałatka: ogórek korniszon, papryka, pomidorki, sałata, dwa jajka, sos koperkowy na bazię oleju rzepakowego = 388 kcal.
obiad:makaron z czarnej fasoli, smażone warzywa: pieczarki, cukinia, papryka, cebula, kukurydza= 323 kcal.
podwieczorek: banan i mus bananowo-gruszkowy = 285 kcal.
kolacja: ? po treningowa.
śniadanie: płatki owsiane i orkiszowe, jogurt sojowy z wanilią ( organiczny )maliny, borówki + woda z dwiema cytrynami.
II śniadanie: kanapka: chleb orkiszowy, żółty ser wegański, sałata, jajko, pomidorki, ogórek.
obiad: zupa z soczewicy.
śniadanie: kanapka z bułką żytnią, żółty ser wegański, sałata, humus pomidorowy, pomidorki, ogórek.
II śniadanie: prażone na sucho płatki owsiane z pestkami ze słonecznikiem i wiórkami kokosowymi, jogurt naturalny, maliny, borówki, czekolada bez cukru.
obiad: ryż z warzywami ( pieczarki, papryka, cukinia), warzywa z patelni (brokuł, mix fasolki, cukinia, kukurydza, papryka, pieczarki )
podwieczorek: dwie babeczki owsiane z borówkami ( płatki owsiane, jajko, banan, olej kokosowy )
śniadanie: kanapka z " fit" cienką bułką z mąki pełnoziarnistej, humus pomidorowy, sałata, żółty ser wega, pomidorki pieprz.
II śniadanie: prażone płatki owsiane z czekoladą bez cukru, jogurt sojowy z wanilią, maliny, borówki.
obiad: warzywa z patelni, fasolka szparagowa obsmażona w jajku.
naleśniki <3 To już niedzielna tradycja, uwielbiam, a teraz mam jeszcze swoje jabłka prosto z drzewa.
Ciasto na 8 sztuk:
dwa jajka
80g mąki orkiszowej
mleko kokosowo- migdałowe.
odrobina sody
Środek:
5 jabłek
2 laski cynamonu
łyżeczka ksylitolu
Pierwszy naleśnik usmażony na oleju kokosowym, reszta na suchej patelnie, na górze masło orzechowo-czekoladowe. Jabłka uprażone na suchej patelni ze startym cynamonem i cukrem brzozowym. Na górze mało orzechowo-czekoladowe. Do śniadanie 200ml soku z grejpfruta 100%.
Od początku tygodnia postanowiłam ograniczyć mleko i produkty pochodzenia mlecznego do minimum. Jedyny czego miało by mi brakować to żółtego sera i jogurtów.
Znalazłam idealne zamienniki sera który jest pyszny, skład ma taki sobie, ale 1-2 plasterki co jakiś czas nie zaszkodzą. Ja za ser płacę 3f, w PL możecie go dostać tylko za niecałe 8zł
Sklep, skład i opis produktu po Polsku <-- :) --->
Zakupy ze sklepu
www.planetorganic.com -> Klik <-
Jajka - 2.45f - ( jak to ktoś napisał " od szczęśliwych kur" ), żółty ser z suszonymi pomidorami-2.99f-, borówki -2.5f- , maliny - 2.5 f -, batonik pulsin mięta + czekolada ( mój ulubiony ) - 1.69f -, jogurt na bazie mleka kokosowego i soji - 1.69f -, jogurt z kokosa - 3.65 f - , malutki jogurt sojowy organiczny jagodowy na spróbowanie -0.69 f - , makaron białkowy z czarnej fasolki - 3.55f- ( 92% fasoli, 8% wody) w 100g / 44g białka.
Zakupy z Polskiego sklepu:
Kasza pęczek, zupa z soczewicy, zupa pieczarkowa ( 100% naturalne składniki), błonnik jabłkowy, sól Himalasjaka, pasztet sojowy z pomidorami ( na spróbowanie ), przyprawa do piernika, ogórki małosolne, chleb orkiszowy, mąka gryczana ( będą naleśniki i gryczane bułeczki cynamonowo-piernikowe )
Inne zakupy:
sałata, ser, banany, ogórek, jogurt sojowy z wanilią, dwa opakowania kukurydzy, biała fasolka w puszcze, mix fasolek w puszcze, ogórki korniszony, humus z chilli ( Dastina) Humus w trzech smakach dla mnie ( pomidorowy, paprykowy i normalny) zupa warzywna.
Kupiłam również słoik na śniadanie <3
Nowe pudełko na jedzenie do pracy, słoik, zeszyt na " dziennik diety " ( od jutra zapisuję kcal i treningi), naklejki.
Jak na zdjęciu nie mam podwieczorku lub kolacji to znaczy że wyjadałam resztki z wcześniejszego dni lub jadłam zupę.
Na dziś to wszystko :) Ahh jeszcze pojawi się post z wyjazdu z Polski, ten jest pierwszy ponieważ nie chciałam aby za dużo nazbierało się jedzenia w jednym poście, oraz kupiłam parę książek, od września będą na blogu pojawiać się recenzję , już nie mogę się doczekać.
Dziś mała zmiana zamiast tytułować posty " Spowiedź jedzeniowa" to zmieniam na " FotoMenu Wegetarianki".
Jadłospis na jutro:
śniadanie: 50g płatków orkiszowych, 50ml jogurt z kokosa, 100ml jogurtu kokosowo- sojowego ( Organiczny ), 50g borówek, 50g malin = 370kcal
II śniadanie:sałatka: ogórek korniszon, papryka, pomidorki, sałata, dwa jajka, sos koperkowy na bazię oleju rzepakowego = 388 kcal.
obiad:makaron z czarnej fasoli, smażone warzywa: pieczarki, cukinia, papryka, cebula, kukurydza= 323 kcal.
podwieczorek: banan i mus bananowo-gruszkowy = 285 kcal.
kolacja: ? po treningowa.
śniadanie: płatki owsiane i orkiszowe, jogurt sojowy z wanilią ( organiczny )maliny, borówki + woda z dwiema cytrynami.
II śniadanie: kanapka: chleb orkiszowy, żółty ser wegański, sałata, jajko, pomidorki, ogórek.
obiad: zupa z soczewicy.
śniadanie: kanapka z bułką żytnią, żółty ser wegański, sałata, humus pomidorowy, pomidorki, ogórek.
II śniadanie: prażone na sucho płatki owsiane z pestkami ze słonecznikiem i wiórkami kokosowymi, jogurt naturalny, maliny, borówki, czekolada bez cukru.
obiad: ryż z warzywami ( pieczarki, papryka, cukinia), warzywa z patelni (brokuł, mix fasolki, cukinia, kukurydza, papryka, pieczarki )
podwieczorek: dwie babeczki owsiane z borówkami ( płatki owsiane, jajko, banan, olej kokosowy )
śniadanie: kanapka z " fit" cienką bułką z mąki pełnoziarnistej, humus pomidorowy, sałata, żółty ser wega, pomidorki pieprz.
II śniadanie: prażone płatki owsiane z czekoladą bez cukru, jogurt sojowy z wanilią, maliny, borówki.
obiad: warzywa z patelni, fasolka szparagowa obsmażona w jajku.
naleśniki <3 To już niedzielna tradycja, uwielbiam, a teraz mam jeszcze swoje jabłka prosto z drzewa.
Ciasto na 8 sztuk:
dwa jajka
80g mąki orkiszowej
mleko kokosowo- migdałowe.
odrobina sody
Środek:
5 jabłek
2 laski cynamonu
łyżeczka ksylitolu
Pierwszy naleśnik usmażony na oleju kokosowym, reszta na suchej patelnie, na górze masło orzechowo-czekoladowe. Jabłka uprażone na suchej patelni ze startym cynamonem i cukrem brzozowym. Na górze mało orzechowo-czekoladowe. Do śniadanie 200ml soku z grejpfruta 100%.
Od początku tygodnia postanowiłam ograniczyć mleko i produkty pochodzenia mlecznego do minimum. Jedyny czego miało by mi brakować to żółtego sera i jogurtów.
Znalazłam idealne zamienniki sera który jest pyszny, skład ma taki sobie, ale 1-2 plasterki co jakiś czas nie zaszkodzą. Ja za ser płacę 3f, w PL możecie go dostać tylko za niecałe 8zł
Sklep, skład i opis produktu po Polsku <-- :) --->
Zakupy ze sklepu
www.planetorganic.com -> Klik <-
Jajka - 2.45f - ( jak to ktoś napisał " od szczęśliwych kur" ), żółty ser z suszonymi pomidorami-2.99f-, borówki -2.5f- , maliny - 2.5 f -, batonik pulsin mięta + czekolada ( mój ulubiony ) - 1.69f -, jogurt na bazie mleka kokosowego i soji - 1.69f -, jogurt z kokosa - 3.65 f - , malutki jogurt sojowy organiczny jagodowy na spróbowanie -0.69 f - , makaron białkowy z czarnej fasolki - 3.55f- ( 92% fasoli, 8% wody) w 100g / 44g białka.
Zakupy z Polskiego sklepu:
Kasza pęczek, zupa z soczewicy, zupa pieczarkowa ( 100% naturalne składniki), błonnik jabłkowy, sól Himalasjaka, pasztet sojowy z pomidorami ( na spróbowanie ), przyprawa do piernika, ogórki małosolne, chleb orkiszowy, mąka gryczana ( będą naleśniki i gryczane bułeczki cynamonowo-piernikowe )
Inne zakupy:
sałata, ser, banany, ogórek, jogurt sojowy z wanilią, dwa opakowania kukurydzy, biała fasolka w puszcze, mix fasolek w puszcze, ogórki korniszony, humus z chilli ( Dastina) Humus w trzech smakach dla mnie ( pomidorowy, paprykowy i normalny) zupa warzywna.
Kupiłam również słoik na śniadanie <3
Nowe pudełko na jedzenie do pracy, słoik, zeszyt na " dziennik diety " ( od jutra zapisuję kcal i treningi), naklejki.
Jak na zdjęciu nie mam podwieczorku lub kolacji to znaczy że wyjadałam resztki z wcześniejszego dni lub jadłam zupę.
Na dziś to wszystko :) Ahh jeszcze pojawi się post z wyjazdu z Polski, ten jest pierwszy ponieważ nie chciałam aby za dużo nazbierało się jedzenia w jednym poście, oraz kupiłam parę książek, od września będą na blogu pojawiać się recenzję , już nie mogę się doczekać.
Pat- Wiem że się uda!
20 COMMENTS
To Ty nabiału też nie jesz? ;) W takim razie dieta wegańska :D
OdpowiedzUsuńPysznie!
Weganie nie jedzą wszystkich produktów odzwierzęcych, jajek też.
UsuńWiem o tym, nie zauważyłam jajek
UsuńZawsze ale to zawsze zachwycam się Twoim menu.
OdpowiedzUsuńRaz - nie mogę się napatrzeć, dwa.. Pożarłabym wszystko.. Za jednym posiedzeniem!
Gdzie kupiłaś ten sok grejpfrutowy?
OdpowiedzUsuńW co-operative ;) Są też z pomarańczy.
UsuńDziękuję ;)
UsuńUwielbiam oglądać Twoje posiłki :). Tyle pomysłów z nich płynie
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze apetycznie :) Gdybym kochala inaczej chcialabym miec taka zone co by mi tak gotowala :P
OdpowiedzUsuńMniam, ale smacznie ;) i bez mięska
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten mus gruszkowy, w Polsce też one są :) Mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńA wiesz może w jakim sklepie ? Chętnie bym spróbowała ;)
UsuńChociażby w Carrefurz, chyba na dziale/bio/ekolicznym :) Są jeszcze inne wersje :)
UsuńNiestety u mnie w małym mieście nie ma tego sklepu ale od września dojazdy do większego więc na pewno zajrzę i kupię ;)
UsuńU Ciebie nawet wegetariańskie wygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńWydaje mi sie ze masz bardzo mala kalorycznosc jadlospisow...w jakich granicach ona oscyluje?
OdpowiedzUsuń3 posilki to wtedy gdy pracujesz? Oczywiscie jadlospis mega ale wydaje sie malutko..ja przy wadze 42 zmi cwiczeniach zjadam ok 1400-1500kcal
Hej, masz racje moje jadłospisy na zdjęciach mają do 1000 kcal, staram sie podbijać kcal ale mi nie wychodzi, i tak te 3 posiłki są w pracy, jestem w trakcie rozpisywania planu na wrzesień na 1700kcal ;)
UsuńNo to niezla glodowka..choc pewnie wiekszosc przez to przechodzila, ja tez az w koncu tak mi metabolizm spadl ze waga stala w miejscu a kilkadziesiat dodatkowych kalorii widac bylo na wadze...
OdpowiedzUsuńTylko czasem nie zrob tego od razu bo efekt jojo gwarantowany. Najlepiej co tydzien dokladac 50kcal wiecej.
A cwiczenia beda silowe czy cardio w wiekszosc;)?
siłowo ze sztangą + bieganie + skakanka + hula-hop i trampolina :) Taki mix, ja w jadłospisach mam 1000 kcal ale niestety moja zmora to słodycze i często dużo za dużo je przebijam, więc myślę że nawet jak z dnia na dzień wejdę na 1700 kcal i odstawie słodycze to tylko mi to na zdrowie wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńyou are share very good information and nice to this site is awesome good work keep share thank you.
OdpowiedzUsuńhttp://www.samspacenter.com/
Dziękuje za Twój komentarz!