DzMŻ - 20.02.2019r. Londyn, Harry Potter, Muzeum NH.
Hej.
Dawno nie pisałam postu z serii "Dzień z mojego życia", dziś był dzień wyjątkowy, Dastina Tata, Macocha Asia oraz Siostra przylecieli do Londynu, więc spędziliśmy dzień razem. Byliśmy między innymi w The Harry Potter Shop, na platform 9 i 3/4 na King's Cross oraz w muzeum historii naturalnej. Przygotowałam kilka zdjęć z tych miejsc oraz moje trzy wegańskie posiłki z dzisiejszego dnia.
| |
![]() |
Pokazywałam zdjęcia ze sklepu w tych dwóch postach:
Ale najpierw zacznę od początku:
![]() |
Śniadanie: Proteinowy gofr czekoladowy z jogurtem i musem wiśniowym. |
![]() |
Rano dostałam od Dastina misia <3 :) Słodki ! |
![]() |
II Śniadanie: kanapka z falafelami, humusem i warzywami. |
| |
![]() |
![]() |
Latte |
Kilka zdjęć z Muzeum
| |
![]() |
![]() |
Lisek i odbijanie łapek zwierząt. |
![]() |
Lustereczko... |
![]() |
Szkielet węża. |
![]() |
Szkielet żółwia. |
![]() |
Błyskotka |
![]() |
Prezenty: rysunek od Monisi, i kolejny breloczek od Dastina Taty i Asia z Cambridge (mam już całkiem sporą kolekcje) . |
![]() |
Obiad: Ryż i tofu w sosie słodko-ostrym. |
![]() |
A wieczorem Webinar z Panią Swojego Czasu <3. |
Dzień powoli się kończy, jest środek tygodnia, jak tu mówią "środa minie, tydzień zginie".
Miłego tygodnia
Pat
25 COMMENTS
Ale chciałabym pojawić się na tym peronie ... i przez niego przejść ;D
OdpowiedzUsuńFajną wycieczkę mieliście, ciekawe miejscówki i apetyczny goferek XD
OdpowiedzUsuńByłam w Londynie tydzień po Tobie. Londyn jest wielkim miastem, oferującym niezliczone wręcz rozrywki. Gdy powstawały książki o Harry Potterze, wraz z dziećmi byliśmy jego fanami. Jednak podczas ostatniej wizyty w stolicy Anglii wybrałam Dungeon - połączenie domu strachów z inscenizacjami historycznymi z dawnego Londynu. Świetna sprawa, gorąco polecam. Pokazane przez Ciebie Muzeum Historii Naturalnej też jest super. Mam wrażenie, że nasi rodacy rzadko zaglądają do muzeów, mimo iż dużo z nich jest bezpłatne.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam okazji być w Londynie, ale wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie bylam w Londynie. Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńLondyn i Harry Potter... po to chcę tam jechać :D
OdpowiedzUsuńZ pewnością dobrze się bawiłaś 😊
UsuńByłam w Londynie chyba w 2012 roku. Byliśmy też w Muzeum Historii Naturalnej i donozaur nic się nie zmienił :)
OdpowiedzUsuńTak, peron to jest coś, a tak w ogóle to świetna wyprawa.
OdpowiedzUsuńLondyn przede mną! Zdjęcia super, szczególnie jedzenie przykuło moją uwagę :)
OdpowiedzUsuńTakie śniadanie to ja bym mogła jeść codziennie!
OdpowiedzUsuńbylam w lodnynie pare lat temu i zamierzam do niego wrocic jeszcze nie raz
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie byłam w Londynie, ale mam go n aswojej liście :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńMam zdjecie na tej scianie :D
OdpowiedzUsuńJa też, ale zachowam je dla siebie... ;)
UsuńChciałabym kiedyś zwiedzić Muzeum Historii Naturalnej :D
OdpowiedzUsuńEhhhh, peron 9 i 3/4, Harry Potter. Obudziłaś przyjemne wspomnienia 😊
OdpowiedzUsuńOj Harry! Chętnie bym się udała na ten peron i pognała do Hogwartu.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Pottera, a szczególnie ten peron!
OdpowiedzUsuńMega zdjęcia 💕🥰
OdpowiedzUsuńUwielbiam Harry'ego Pottera!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę wizyty w tym miejscu!
OdpowiedzUsuńPeron widziałam i muzeum także 😉
OdpowiedzUsuńzazdroszcze! sama z chęcią bym się tam wybrała
OdpowiedzUsuńDziękuje za Twój komentarz!